Dziś chciałem napisać o Jamesie Simmonsie, który fotografuje stosunkowo niedługo - bo zaledwie 5 lat, ale prowadzi już własny zakład fotograficzny. Najważniejszym w jego karierze jest jednak tytuł fotografa roku w Australii: „Canon AIPP Australian Professional Photographer of the Year”.
James to skromny facet - w wywiadzie mówi:
Ja po prostu staram się dać z siebie wszystko w czasie, który mam do dyspozycji. Szukam inspiracji w lokalizacji, świetle, osobowości fotografowanych osób, a następnie wykorzystuję całą moją wiedzę i doświadczenie”.
Przygoda Jamesa zaczęła się przypadkowo. Było to raczej hobby. W trakcie studiów fotografował w wolnym czasie wodoodpornym aparatem surferów. W 2006 roku złamał rękę, rozpoczął studia na kierunku Przemysłów kreatywnych na Edith Cowan University. Jak sama nazwa wskazuje, uczył się krytycznego i twórczego podejścia do rozumienia mediów. Zdobywał umiejętność projektowania kultury wizualnej w błyskawicznie zmieniającym się świecie.
Fotografie Jamesa Simmonsa to dzieła artystyczne - połączenie sztuki wizualnej i fotografii ślubnej. Pomysł Jamesa opiera się na znalezieniu niesamowitego tła i stworzeniu niepowtarzalnej kompozycji dla uzyskania gry świateł - która uwydatnia piękno znajdującej się na pierwszym planie pary młodej.
Przykłady fotografii Jamesa Simmonsa:
[caption id=attachment_202 align=alignnone width=300]
[caption id=attachment_203 align=alignnone width=300]
[caption id=attachment_204 align=alignnone width=300]